Pizza na spodzie z dyni hokkaido (bezglutenowa)

Pizza to dość pożądane danie nawet w kręgach paleo, a może szczególnie w tych kręgach? Czasami brakuje nam spodu, na który możemy bezkarnie położyć ulubione dodatki, polać wszystko oliwą z oliwek i zajadać przed telewizorem do ulubionego filmu.
SPÓD:
- 1,5 szklanki upieczonej dyni hokkaido
- 7 czubatych łyżek mąki gryczanej
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- szczypta soli
- 1 szt. jajo
SOS:
- 6 łyżek sosu pomidorowego
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- 1 ząbek czosnku (przeciśnięty przez praskę)
- kilka listków świeżej lub suszonej szałwi
- 1 szt. papryczki chili.
- sól
- pieprz
DODATKI:
- ulubione np. prosciutto (jajo sadzone)
- a jeśli tolerujecie: mozarella (długo dojrzewający ser)
- Przygotowanie:
- Rozgrzej piekarnik do 210C
- Wystudzaną dynię zblenduj na gładką masę, dodaj pozostałe składniki i zmiksuj na gładką masę.
- Ciasto nie powinno lepić się do rąk. W razie potrzeby dodaj więcej mąki gryczanej i/lub ciepłej wody.
- Rozwałkuj ciasto na papierze do pieczenia posypanego odrobiną mąki. Mąką posyp również wałek.
- Rozwałkuj na grubość ok pół centymetra i przełóż do rozgrzanego piekarnika. Piecz ok 12 minut.
- W międzyczasie przygotuj sos, mieszając wszystkie jego składniki (chili pokrój na bardzo małe kawałeczki). Odstaw.
- Na podpieczony spód nałóż sos i piecz ok 5-7 min.
MOJE RADY:
- Jak upiec dynię hokkaido? Dynię przekrój na pół, łyżką wydobądź pestki i miąższ. Dynię pokrój na cienkie paski jeśli chcesz, żeby szybciej się upiekła lub na większe kawałki jeśli masz więcej cierpliwości, ułóż na papierze do pieczenia i upiecz w 200C.
- Dyni hokkaido nie trzeba obierać ani dodawać tłuszczu do pieczenia. Piecz aż do miękkości – ok 30-50 min.
- Jeśli chcesz na pizzę dodać np. kawałki kurczaka, wcześniej je podsmaż na patelni i połóż na spód.
- Jeśli chcesz na pizzy posadzić jajo, wbij je delikatnie na spód i piecz ok 10 min, aż do ścięcia białka.
Pizza to dość pożądane danie nawet w kręgach paleo, a może szczególnie w tych kręgach? Czasami brakuje nam spodu, na który możemy bezkarnie położyć ulubione dodatki, polać wszystko oliwą z oliwek i zajadać przed telewizorem do ulubionego filmu.
Problem macie zatem z głowy. Zaproście znajomych, podwińcie rękawy i zabierzcie się za wspólne pieczenie pizzy. Jestem pewna, że wszystkim posmakuje.



