Wigilijny chleb ze szprotkami
Układając ten przepis myślałam o tych wszystkich, którzy koniecznie muszą mieć coś „chlebowego” na wigilijnym stole. W niektórych domach na Wigilię jadało się chałkę do barszczu czerwonego. Mój chleb nie jest słodki jak chałka, ale świetnie pasuje do buraków.
Można go jeść nie tylko do barszczu, sałatki z buraków z miodem i orzechami, ale też do innych dań wigilijnych np. do kapusty. Składniki są niewyszukane, a wykonanie bardzo proste. Poza tym szprotki zapieczone w chlebie to oryginalna niespodzianka dla ucztujących.
- 1 szklanka mąki ziemniaczanej
- 3 szt. jaja + 1 białko
- ½ szklanki rozpuszczonego masła lub oleju
- garść wędzonych szprotek
- 2 szt. małe cebule
- sól
- pieprz
- mak (ok 2-3 łyżek)
- płaska łyżeczka sody oczyszczonej
- Rozgrzej piekarnik do 180C.
- Oddziel białka od żółtek.
- Białka (te z 3 jaj) ubij na sztywną pianę z dodatkiem szczypty soli.
- W międzyczasie pokrój cebulę na półplasterki i podsmaż na maśle na złoto. Odstaw.
- Do żółtek dodaj sól wg swojego smaku, sporo pieprzu i dobrze wymieszaj trzepaczką.
- Dolej masło lub olej i bardzo dokładnie zmieszaj.
- Dodaj mąkę, sodę i ubite białka.
- Następnie dodaj wystudzoną cebulę.
- Szprotki pokrój na małe kawałki ok 1 cm. (główki i ogonki odrzuć) i dodaj do ciasta. Wymieszaj.
- Formę (wymiary ok. 12×22) wysmaruj masłem oraz posyp mąką ziemniaczaną i przelej ciasto.
- Piecz ok 45-60 min, na 10 min przed końcem posmaruj wierzch ciasta pozostałym białkiem i posyp obficie makiem. Włącz termoobieg i dopiecz ciasto.
- Sprawdź patyczkiem czy ciasto się upiekło.
- Wystudź przy uchylonym piekarniku.