Tartaletki z wędzonym pstrągiem
Dawniej rzadko jadłam ryby. Dlaczego? Głównie dlatego, że znalezienie dobrej jakości ryby nie jest takie proste. Morza są obecnie tak bardzo zanieczyszczone, że za dioksyny w rybach ja bardzo dziękuję. Już jakiś czas temu odkryłam przepysznego pstrąga w Lokalnych Przysmakach, wędzonego w tradycyjnej wędzarni opalanej drewnem olchowym. Od tego czasu zajadam się nim systematycznie. Wykorzystuję rybę do sałatek, jajecznicy, a tym razem zrobiłam tartaletki.
Połączyłam pikantne pory i cebule z orzeźwiającymi owocami egzotycznymi i wyszło przepysznie! Aksamitne mięso pstrąga cudownie smakowało w tym różnorodnym towarzystwie.
SPÓD:
- przepis w treści
NADZIENIE:
- 1 szt. duży por
- 4 szt. niewielkie cebule
- 2 szt. kiwi
- 1/2 szklanki świeżego ananasa
- 1 szt. średni wędzony pstrąg
- masło i oliwa z oliwek do smażenia
- natka pietruszki
- łyżeczka suszonego tymianku
- sól
- pieprz
Przygotuj spód wg tego przepisu. Forma na tarty powinna mieć ok 8-10 cm. średnicy.
- Aby zrobić nadzienie, pokrój pora i cebulę w bardzo cienkie półplasterki.
- Na patelni rozpuść masło z oliwą i zeszklij cebulę i pory razem z tymiankiem. Posól i popieprz do smaku. Odstaw.
- Kiwi i ananasa pokrój w niewielką kosteczkę, wymieszaj i odstaw.
- Gotowe, lekko przestudzone spody tartaletek wypełnij zeszkloną cebulą i porem.
- Pstrąga oczyść z ości i poszarp na mniejsze kawałki. Ułóż na wierzchu.
- Całość posyp kiwi i ananasem oraz natką pietruszki.