Kokosianka pietruszkowa z wanilią

Każdy ma swoją owsiankę. Mam i ja. Nazwałam ją kokosianka (tak, to nie literówka). Właśnie dlatego, że przypomina klasyczną owsiankę. Jest gęsta, gładka, lekko chrupie, rozgrzewa i dodaje energii. Jednak w odróżnieniu od tej tradycyjnej owsianki jest bardziej odżywcza, bo ma w sobie warzywo no i duużo dobrego tłuszczu, który długo trzyma głód z daleka.

  • 1/2 szklanki wiórków kokosowych
  • 1/2-3/4 szklanki mleka kokosowego
  • 2 szt. duże pietruszki
  • 1/2 szt. laski wanilii
  • 2 garście orzechów
  • 1 łyżka miodu (opcja)
  • płatki kokosowe do posypania
  1. Najpierw zrób puree z pietruszki: pietruszkę umyj, obierz, pokrój na mniejsze części i ugotuj do miękkości (ok 30 min). Odcedź i zmiksuj blenderem na gładkie puree.

  2. Dodaj mleko kokosowe do rondelka, w którym znajduje się zmiksowana pietruszka. Mleka dodaj tyle, żeby uzyskać pożądaną konsystencję. 

  3. Laskę wanilii przekrój na pół wzdłuż i końcówką noża wydobądź ziarenka i dodaj je do puree.

  4. Dodaj wiórki kokosowe i zamieszaj. Można też ułożyć warstwy: najpierw puree potem wiórki i powtórzyć jeszcze raz taką samą warstwę (ja wolę tę wersję, bo raz natrafiam na coś chrupiącego, a raz na coś gładkiego i budyniowego).

  5. Podawaj kokosiankę ciepłą posypaną orzechami i polaną miodem. Opcjonalnie można posypać płatkami kokosowymi i przybrać zimnym kleksem śmietany kokosowej.

Każdy ma swoją owsiankę. Mam i ja. Nazwałam ją kokosianka (tak, to nie literówka). Właśnie dlatego, że przypomina klasyczną owsiankę. Jest gęsta, gładka, lekko chrupie, rozgrzewa i dodaje energii. Jednak w odróżnieniu od tej tradycyjnej owsianki jest bardziej odżywcza, bo ma w sobie warzywo no i duużo dobrego tłuszczu, który długo trzyma głód z daleka.

Zazwyczaj nie jadam takich rzeczy na śniadanie, ale od wielkiego dzwonu mam ochotę na coś innego. Wtedy gotuję moją kokosiankę. Dziękuję Ci Sara za inspirację, bo to dzięki Tobie wpadłam na tę kokosiankę, w której się natychmiast zakochałam.

Nie wpadłabym na to, że pietruszka i wanilia są tak dobrymi przyjaciółkami! Biorąc pod uwagę moją ostatnią miłość do pasternaku, bliskiego krewnego pietruszki, to myślę, że z tym ostatnim warzywem wyjdzie takie samo cudo.

Desery
Kuchnia egzotyczna