Koktajl w kolorze czekoladowym
Podstawą tego koktajlu są truskawki, bo akurat jest na nie sezon, ale też dlatego, że je po prostu lubię. Truskawki to źródło witamin i antyoksydantów przeciwdziałających starzeniu się komórek.
- 400 g truskawek
- 8 niewielkich liści jarmużu
- 1/3 kubka mleczka kokosowego
- 4 gałązki świeżej melisy
- 1 łyżka zmielonego ostropestu
Truskawki pozbawić szypułek i umyć.
Jarmuż umyć i odciąć zgrubienia.
Przełożyć osuszone truskawmi wraz z jarmużem do kielicha blendera.
Dodać melisę, mleko kokosowe i ostropest.
Wszystkie składniki zmiksować na gładko.
Podstawą tego koktajlu są truskawki, bo akurat jest na nie sezon, ale też dlatego, że je po prostu lubię. Truskawki to źródło witamin i antyoksydantów przeciwdziałających starzeniu się komórek.
Jarmuż należy do rodziny tzw. warzyw krzyżowych tak jak np. kalafior, brokuł, kapusta itp. Nie każdy może (choroba autoimmunologiczna) lub chce (nie smakuje Ci) jeść takie warzywa. Jednak czasem warto dołożyć je do koktajlu lub sałatki, bo zawierają wiele składników odżywczych jak na przykład witaminę C, kwas foliowy, witaminę K1 czy wapń. Zielone liściaste warzywa są szczególnie bogate w ten ostatni składnik. Jarmużu użyłam tylko kilka liści ponieważ ma trochę gorzkawy smak i nie chciałam, żeby dominował w całej mieszance.
Dodatek ostropestu wspomaga pracę wątroby. Osobiście nie za dobrze toleruję jakiekolwiek owoce więc dodatek ostropestu sprawia, że mój brzuch nie cierpi. Ostropest zawiera sylimarol czyli składnik stosowany we wszystkich lekach na wątrobę. Po co zjadać chemię jeśli można regularnie suplementować ostropest.
Do wszystkich koktajli owocowo-warzywnych zawsze dodaję jakiś tłuszcz, w tym przypadku mleko kokosowe, ale możesz dodać również olej kokosowy extra vergine, który ma wyraźny zapach kokosa i przepięknie pachnie. Dodatkowo tłuszcz pozwoli na przyswojenie się witamin.
Odrobina melisy nadaje temu koktajlowi świeżości i lekkości. Wszystko razem jest bardzo odżywcze i sycące.
