Tatar z gęsiny z surową wątróbką

Tatara zaliczam do mojej listy superfoods. Dlaczego? Bo surowe mięso zawiera najwięcej wartości odżywczych, witaminy i minerały. Surowe mięso zachowuje enzymy, które pomagają w jego trawieniu w przeciwieństwie do mięsa obrobionego termicznie.

  • 120 gram piersi z gęsi
  • 1 płat wątróbki z królika
  • 1 łyżeczka oliwy z oliwek
  • 2 szt. rzodkiewki
  • ½ szt. cebuli
  • 1 szt. ogórek kiszony
  • 1 szt. organiczne żółtko
  • sól (pieprz)
  1. Mięso oczyść z błonek i jak najdrobniej posiekaj ostrym nożem.
  2. Dodaj oliwę, sól i pieprz. Wymieszaj dokładnie.
  3. Rzodkiewkę, cebulę i ogórka posiekaj w drobną kostkę.
  4. Na desce ułóż porcję mięsa, zrób niewielkie wgłębienie i na wierzch wlej surowe żółtko.
  5. Obok ułóż warzywa. Podawaj od razu.

Tatara zaliczam do mojej listy superfoods. Dlaczego? Bo surowe mięso zawiera najwięcej wartości odżywczych, witaminy i minerały.

Surowe mięso zachowuje enzymy, które pomagają w jego trawieniu w przeciwieństwie do mięsa obrobionego termicznie.

Dziś robię tatara z gęsi, którą kupiłam na krakowskim Starym Kleparzu na specjalne zamówienie, bo na codzień nie sprzedają tam gęsiny.

Mięso gęsi przypomina mi trochę mięso wołowe swoim kolorem i strukturą. Gęsina jest bogata w witaminy A, E, B oraz potas, magnez, żelazo i cynk, które wzmacniają nasz organizm.

Dodatkowo połączyłam pierś z gęsi z surową wątróbką. Dodałam jej dosłownie odrobinę, żeby nie dominowała w tatarze. Może niektórych zdziwi, ale surowa wątróbka pachnie i smakuje lepiej niż, po odróbce termicznej. I udało się ją tam sprytnie ukryć, bo mój Witold nawet się nie zorientował. Zawsze go tak podchodzę 🙂

O tatarze napiszę wkrótce trochę więcej przy okazji postu o moich superfoods.

A na razie smacznego!

Dania główne
Kuchnia europejska