Bułki z batata

Właściwie to nie wiedziałam gdzie zakwalifikować te bułki – do pieczywa czy do deserów. Dlaczego? Bo z jednej strony zamierzałam z nich zrobić bułki, które będę mogła posmarować kremem kokosowym (moje ostatnie odkrycie), albo włożyć między dwie połówki jajo sadzone na śniadanie.

  • 1 szt. średni batat
  • 4 łyżki mąki kasztanowej
  • 2 łyżki mąki kokosowej
  • 2 szt. jaja
  • 3 łyżki rozpuszczonego masła
  • 3 łyżeczki chia
  • szczypta sody
  • szczypta soli
  • po szczypcie: cynamonu (imbiru, kardamonu)
  1. Batata umyj, obierz ze skórki i pokrój na mniejsze kawałki. Ugotuj do miękkości, odcedź i ugnieć na puree. Odstaw do ostygnięcia.
  2. Rozgrzej piekarnik do 190C.
  3. Jaja zmieszaj z ostudzonym masłem na gładką masę.
  4. Dodaj puree z batata i dokładnie wymieszaj, żeby nie było grudek.
  5. Mąkę kasztanową przesiej i dodaj do masy.
  6. Następnie dodaj mąkę kokosową, sól, sodę i przyprawy.
  7. Kokilki na suflety natrzyj masłem i podziel ciasto równo między trzy formy.
  8. Włóż do nagrzanego piekarnika i piecz ok 30 min., do czystego patyczka.
  9. Wystudź na kratce piekarnika.

Właściwie to nie wiedziałam gdzie zakwalifikować te bułki – do pieczywa czy do deserów. Dlaczego? Bo z jednej strony zamierzałam z nich zrobić bułki, które będę mogła posmarować kremem kokosowym (moje ostatnie odkrycie), albo włożyć między dwie połówki jajo sadzone na śniadanie. A z drugiej strony bułki po prostu wyszły słodkie, ponieważ zarówno batat jak i mąka kasztanowa i kokosowa są trochę słodkie. Do tego nie mogłam się powstrzymać, żeby nie użyć rozgrzewających przypraw – cynamonu, imbiru i kardamonu, co jeszcze bardziej wyeksponowało słodycz. Niemniej jednak uważam ten przepis za bardzo udany. W sumie bułki są wszechstronne. Można je przełożyć domową konfiturą lub miodem i orzechami. Deser gotowy. Są bardzo sycące i pięknie pachną. Świetnie nadają się do zabrania w podróż.

Przystawki, Śniadania
Kuchnia europejska