Masło dyniowe (wegańskie, bez glutenu)

Z dyni można zrobić niemalże wszystko. Ciasto, budyń, dip, curry, gulasz, frytki, latte, kopytka, a nawet masło. A i tak nie wyczerpałam wszystkich możliwości tego warzywa. Uwielbiam je za wszechstronność i różnorodność. Rodzajów dyni jest tyle, że każdy znajdzie swój ulubiony smak.

  • 1 szklanka puree z dyni (ja użyłam piżmowej)
  • 2 łyżeczki tahini
  • 7 łyżek oliwy z oliwek
  • szczypta chilli w proszku
  • szczypta kminu
  • szczypta pieprzu
  • sól do smaku
  1. Wszystkie składniki na masło włożyć do wysokiego naczynia i zmiksować blenderem żyrafą na wysokich obrotach. Koniec.
  2. Jeśli użyliście dyni hokkaido, która jest bardziej sucha, być może konieczne będzie dodanie 1-2 łyżek oliwy więcej żeby nadać odpowiednią strukturę.
  3. Rozsmarować na kromkach gryczanych i oblizywać się ze smakiem.

Jak zrobić puree z dyni?

  1. Dynię umyć, pokroić w równe, niewielkie kawałki i upiec w piekarniku w temperaturze 200C.
  2. Osobiście nie dodaję nawet tłuszczu do pieczenia, ale można posmarować całość olejem kokosowym lub oliwą. Natomiast upieczona bez tłuszczu posłuży potem do dowolnego przepisu czy to na słodko (siemianka, gryczanka, jaglanka) czy na wytrawno (zupa, hummus, pasta)
  3. W zależności od rodzaju dyni i wielkości kawałków czas pieczenia ok 30-45 minut.
  4. Po wystudzeniu dynię zmiksować na gładką masę.
  5. Najwygodniej od razu upiec 2-3 dynie jeśli macie tyle szufladek w piekarniku, zmiksować, poporcjować i zamrozić. Potem tylko wyjmować porcje do dowolnego wykorzystania.

Z dyni można zrobić niemalże wszystko. Ciasto, budyń, dip, curry, gulasz, frytki, latte, kopytka, a nawet masło. A i tak nie wyczerpałam wszystkich możliwości tego warzywa. Uwielbiam je za wszechstronność i różnorodność. Rodzajów dyni jest tyle, że każdy znajdzie swój ulubiony smak.

Do przygotowania tego wegańskiego, a zarazem paleo masełka z dyni użyłam dyni piżmowej, ale śmiało możecie użyć hokkaido. Podejrzewam, że będzie jeszcze smaczniejsze.

Do czego użyć masła z dyni?
Właściwie do wszystkiego co tylko przyjdzie Ci do głowy. Idealnie pasuje do kromek gryczanych, z chlebkiem gryczanym lub z bułkami paleo. Można je dodać nawet do jaglanki, wykorzystać jako bazę do kopytek, nadziać nim awokado, pomidory, zaserować na paleo krakersach z tapioki itd.

Przystawki
Kuchnia wegańska