Zacznij od ugotowania ozorków, co chwilę potrwa.
Ozorki opłucz i wrzuć do garnka, zalej wodą tak, żeby zostały pokryte w całości.
Dodaj liść laurowy, ziele, obrane i podzielone na mniejsze części marchew, seler i cebulę.
Posól i gotuj ok 1,5 do 2 h na wolnym ogniu.
Ostudź i obierz ozorki ze skórki, która powinna łatwo zejść po obgotowaniu.
Pokrój ozorki ukośnie na cienkie plasterki i odstaw.
Przygotuj sos.
Najpierw obierz marchew i pokrój ją w kostkę, cebulę w drobną kostkę, czosnek w plasterki.
Na patelni rozgrzej olej kokosowy i wrzuć groczycę. Jak tylko zacznie "strzelać" zmniejsz ogień i dodaj pozostałe przyprawy: kmin, suszone drobno pokrojone chilli, garam masala, kurkumę, imbir i pieprz.
Chwilę podsmaż cały czas mieszając do połączenia się przypraw.
Dodaj czosnek i cebulę i podsmaż aż zmiękną.
Dodaj marchew i wlej wywar oraz mleko kokosowe.
Duś pod przykryciem, aż marchewka zmięknie.
Na końcu zagęść sos mąką kasztanową (opcjonalnie) i gotuj ok 2-3 min.
Dodaj skórkę i sok z pomarańczy. Posól so smaku.
Włóż do sosu ozorki i przemieszaj, żeby dobrze pokryły się sosem.